Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych

Błażej

mam taką propozycję byśmy w naszym projekcie starali się jak najwierniej odwzorować uzbrojenie kozaków jakim były szable. Co sądzicie o tym byśmy robili sobie tylko i wyłącznie szable typów co do których mamy pewność, że były urzywane przez zaporożców?
Mam na myśli typy szabel znalezione na polu bitwy pod Bersteczkiem ( Ib, IIIa, IIIb wg zabłockiego ).
Sądzę, że fajnie by było jakbyśmy nie razili nikogo widokiem pułku uzbrojonego w karabele i szable husarskie.
Dajcie znać co o tym myslicie to zacznę wrzucać przykładowych reprezentantów poszczególnych typów.

ludar

Pomysl dosc fajny, ale przegladajac szable kozackie doszlem do wniosku , iz sa niebespieczne dla palcow. Chyba ze lancuszek, lub brak jakiej kolwiek osłony nie jest problemem.

Błażej

Zależy, co nazywasz "szablą kozacką", bo ja szczerze mówiąc, przeglądając różne ksiązki i katalogi z takim określeniem się nie spotkałem.
Bardziej odpowiednim jest "szable używane przez kozaków", a to bardzo szerokie okreslenie, które zawiera w sobie co najmniej 2 rodzaje szabel węgiersko-polskich, w tym również szable węgierskie zaopatrzone w kabłąki ( takie jak moja sztaba ), wiadomo, że takie znaleziono pod Beresteczkiem, mają kabłąki, często paluchy, więc są dla nas idealne.

[link widoczny dla zalogowanych]

to szable węgiersko-polskie typu 3 ( wg Kwaśniewicza, typ IIIb wg Zabłockiego ) z MWP w Warszawie, od czasów "OiM" Jerzego Hofmana często błędnie typ ten nazywany jest "szablą kozacką". Wiem, że dobre szable tego typu robią Marek Sobucki i Węglu, takie szable średnio nadają się na bojówki, ale na parady i inscenizacje są w sam raz

ludar

Nie wiem czy chodzi nam o ten sam gatunek szabli( gdyz nie wiem jak zobaczyć twoj obraz).
A ''szablami kozackimi'' nazywa sie szaszki i tez o takie cudo z łancuszkiem(to chyba to z ''OiM'')
Masz jednak racje te szable naprawde fajnie wygladaja.

Błażej

Co do "saszek" to sie nie martw. Wymyślili je dopiero w XVIII wieku, a w modę weszły w XIX by szczyt popularności osiągnąć podczas obu wojen światowych.
Także raczej nie będziemy z nich korzystać, chyba, że zechcemy bawić się w 212 Czernichowską Dywizję Strzelców Zmotoryzowanych Armii Czerwonej.

ludar

Myśle teraz o zrobieniu jakiejś nowej szabli na wiosne.
I teraz pytanko: co sądzicie o batorówce ( wiele osób o niej mówi, a jakoś u nikogo jej nie widziałem)?
Czy polecacie coś innego?

Błażej

Gwoli ścisłości "batorówka" to każda szabla, która ma podobiznę króla Stefana, i/lub odpowiedni napis na głowni.

Chodzi ci o szablę węgierską o krótkiej szerokiej głowni z piórem, tę z bardzo długimi jelcami? W rr mają takie chyba ze 2 osoby, ale niestety w połowie xvii stulecia były przestarzałe i zaniechano ich stosowania ( produkowano je w ostatniej ćwierci xvi wieku ).

Szabla wegierska z otwartą rękojeścią to świetny pomysł, bo takie szable stanowiły jakieś 3/4 typów stosowanych przez kozaków, ale jeśli czujesz się przywiązany do swoich palców to radziłbym raczej szablę węgierską z kabłąkiem, lub husarkę z prostym kabłąkiem bez fartucha, nadają się do treningów i są poprawne merytorycznie dla wojska zaporoskiego.

ludar

A masz może obrazki tych szabel?
A co do batorówki to rękawica skórzana lub skórzana z plecionką kolczą to nie ochroni porządnie palców.

Marcinek

Tak czy inaczej zdecydowanie polecam szable z zamknietym kablakiem. Powod jest chyba oczywisty Smile

Błażej

Oto szable husarskie z prostym kabłąkiem ( ze dwie takie wykopali z mogił kozackich pod bersteczkiem ) i jedna węgierka z kabłąkiem ( też coś koło tego ). Dają zdecydowanie większe szanse na zachowanie kompletu palców podczas bojówek i treningów i jeśli kogoś nie stać na kupno dwóch sztuk ( jednej na treningi i bojówki, drugiej na inscenizacje ) to są chyba najlepszym bo uniwersalnym rozawiązaniem.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

pepson

Ta ostatnia ze skanow Blazeja jest cudna jak i 81 z Zablockiego no ale jak narazie chyba nie bede zamawial nowej szabli bo mam juz 2 moze jedynie głownie, a co do jednolitosci uzbrojenia to wydaje mi sie ze nalezalo by okreslic i powoli dazyc do tego co i jak ma wygladac bo szabla i muszkiet to nie kosztuja 5 zl nie nie wymienimy jej zaraz, jak chocby zupan.

Błażej

W dziale "ogłoszenia" Marcinek prosił by każdy zanim coś zamówi pytał, także nie bój się nie nadziejemy nikogo na pal dlatego, że ma szablę husarską i muszkiet z zamkiem skałkowym datowany na 1670.

Po prostu chodzi o to, że jak ktoś zamawia sobie szablę to niech zamawia sobie przedstawicielkę typu o którym wiemy, że znajdowały się w kozackim arsenale ( Ib, IIIa, IIIb, ).

jak ktoś nie może mieć i husarki do treningu i szabli węgiersko-polskiej do inscenizacji ( tak jak Ludar ) to najlepiej by zamówił sobie węgierkę z kabłąkiem ( sam takiej używam ) albo husarkę z prostym kabłąkiem, bo oba te typy mają reprezentację w tym co wygrzebano z mogił kozackich pod Bersteczkiem.

A oto przedstawicielka szabli najliczniej reprezentowanej pośród wyżej wymienionych wykopalisk

[link widoczny dla zalogowanych]

Błażej

A oto szable węgiersko-polskie typu 3. Są proste, siermiężne, skuteczne i parę takich znaleziono pod B.

[link widoczny dla zalogowanych]

A taką Węglu dla mnie popełnił ostatnio:

[link widoczny dla zalogowanych]

Błażej

A szablę turecką to zaklepała sobie Ula, więc chyba każdy z nas ustąpi jej pierwszeństwa w posiadaniu takowej.

To szabla turecka z MWP, ma głownię długości węglowych "ósemek", jest tej samej długości, ma węższą głownię, co powinno zrównoważyć brak strudzin. Podoba się?

[link widoczny dla zalogowanych]

Błażej

A to tatarski smyczek, sporo takich szabel dostawało się w ręce kozackie drogą wymiany chandlowej ( serio! ) i sąsiedzkich wizyt.

[link widoczny dla zalogowanych]

pepson

to moje

te widzieliscie
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu ta 2 ponoc glownia od wegla

Błażej

Nie wiem, czego chcesz od tej drugie. Kilka takich wykopali pod bersteczkiem, więc kozacy mieli takie w arsenale ( wykopki Swiesznikowa obejmowały głównie mogiły kozackie ).
te które są w muzeach wyglądają jakby ich wykańczaniem zajmowali się wsiowi kowale, więc pasują nam idealnie.
Na bojówce sobie nie powalczysz ( czyba, że palce ci się znudziły ), ale na inscenizacje są cudne, wyglądają siermiężnie, są leciutkie, a dłoń jest osłonięta łańcuszkiem ( nie wiem jak w twojej, ale w mojej łańcuszek jest kuty, jeśli coś puści to prędzej nit mocujący do przedniego ramienia jelca ).

ludar

A kogo polecacie i może znacie jakieś ceny orientacyjne?

Marcinek

Trudno powiedziec kogo polecic.
Mysle ze w twoim przypadku najlepsze rozwiazanie to Weglu. Tylko jak go znamy to zamowic naj;lepiej juz, bo z terminami jest u niego niezwykjle ciezko (zwlaszcza w sezonie).

Błażej

U Węgla czeka się na szablę do 3 miesięcy ( o ile nie masz wyjątkowego pecha i w międzyczasie marcin sobie czegoś nie utnie piłą, nie przypali się palnkeim, nie obleje kwasem, ani nie podejmie wyzwania jakie rzuci mu wiertarka ).
Ceny to około 900 za węgierkę z kabłąkiem i z pochwą. Gadając z Marcinem, najlepiej dokładnie określić to czego chcesz ( najlepiej zamów konkretny model z Zabłockiego ).
Myślałeś już nad tym jaką bys chciał? husarkę z prostym kabłąkiem? jaka głownia?

Ula

Hehhehe albo dowiedz się, czy Węglowi kasy nie brakuje, bo wtedy robi szybko i tylko czasem mu sweter wciąga w szlifierkę :]

ludar

No pisałem do niego ceny od 580 do 900, a czas realizacji 2 miesiące.
Nad modelem to jeszcze nie myślałem.

Marcinek

byleby ten model mial zamkniety kablak. Palce Rulez Smile

Błażej

Poleam te szable które wrzuciłem. Mają prostą konstrukcję, więc nie wyjda maskarycznie drogo, mają kabłąki, a to jest to co paluszki lubią najbardziej i pasują do uzbrojenia kozackiego.
Poza tym prawie nikt takich w polsce nie ma.

Marcinek

Popieram. Jakis czas temu Weglu mial do opylenia calkiem niezla (ze zdjec wnioskuje) wegierke. Moze ma jeszcze..

Paweł Kowalski

Witam
Czy szabla typu „pala” będzie poprawna dla kozaka rejestrowego Question

Byłbym również wdzięczny za zdjęcia lub ryciny tego typu szabli z XVII wieku. Wszystkie które dotychczas widziałem to już niestety wiek XVIII.

Marcinek

Mui trudno powiedziec jak to jest z ta pala Smile

Jest jednak szansa ze krzysztof albo blazej cos znajda.

Błażej

Z tego co ja się orientuję to są deczko późne. Najwcześniejsze jakie udało mi się znaleźć to przełom XVII i XVIII wieku.
Więc szable tego typu są deczko późne dla tego co odtwarzamy.
Poza tym, nie wiem jakie masz doświadczenie w szermierce szablą, ale "pala" ma dwie zasadnicze wady: brak kabłąka i krótką głownię która pomimo małej długości jest bardzo ciężka.
Broń turecka pasuje do rejestrowych. Źródła pisane twierdzą, że kozacy używali janczarek także zapewne korzystali też innych rodzajów broni pochodzących ze zdobyczy lub wymiany chandlowej.
Osobiście sugerowałbym jednak szablę węgiersko-polską, gdyż ta występowała w uzbrojeniu kozaków w zdecydowanie większych ilościach, ma zdecydowanie lepsze parametry głowni i oprawy i prostsze okucia pochwy.

Paweł Kowalski

Do walki i treningów chciałem zamówić coś bezpiecznego dla palców i tańszego. Pala miała być z najwyższej półki, wyłącznie do inscenizacji. Wszelkie wady tej broni byłem gotów zaakceptować ze względu na jej piękno.
Niestety ze względu na datowania będę musiał zmienić plany Crying or Very sad

.

Marcinek

Inscenizacje to akurat mijsce gdzie najbardoiej przydaja sie rekawice i kablaki.
Jesli chodzi o ciekawie wygladajace szable wschodnie to nadal jest ich sporo wsrod tych XVII wiecznych.